Gdy dziecięcy wystrój pokoju się zdezaktualizuje, a zbuntowana nastolatka wyrośnie już z różu i księżniczek to znak, że nadszedł czas na mały remont. Niewątpliwie młoda dama będzie chciała mieć znaczny wpływ na ostateczny wygląd pomieszczenia, ale my, jako rodzice delikatnie możemy ją nakierować na to co niezbędne. Meble do pokoju młodzieżowego dla dziewczyny powinny być funkcjonalne, szafy muszą pomieścić duże ilości ubrań, łóżko ma być wygodne, a biurko odpowiednie do nauki. Większość z nas zdaje sobie jednak sprawę, że poprzestanie na meblach nie zadowoli żadnej nastolatki Co więc zrobić?
W zależności od tego jaki styl wybierze nasza córka możemy podpowiedzieć kilka rozwiązań, które dodadzą kolorytu. Jeśli latorośl jest miłośniczką mody sprawdzą się duże lustra i przepastna szafa, dla młodej kolarki możemy zamontować na ścianie stary, przemalowany na odpowiedni kolor rower, natomiast fanka muzyki ucieszy się z obrazków w postaci płyt winylowych. Niewątpliwym „must have” młodzieżowego pokoju jest duża ilość światełek, które nastolatki kochają. Mogą to być np. lampki w kulach ze sznurka. Takie oświetlenie możemy zrobić za niewielkie pieniądze sami, inspirując się filmikami z internetu. Możemy też natchnąć nasze dzieci do tego by wymyśliły i zrobiły dekoracje same. Taka aktywność sprawi im dużo radości, a efekt końcowy widniejący w ich pokoju będzie powodem do dumy. Warto wspomnieć, że jeśli chcemy uniknąć kłótni, dobrze jest ustalić z góry budżet jaki możemy przeznaczyć na cel remontu, nastolatce oszczędzi to rozczarowań, a nam stresu.
