Kiedy nagle zmienia się pora roku możemy sami nie wiedzieć jak się ubrać. Zwłaszcza z nadejściem wiosny mamy wiele dylematów, ponieważ rano i wieczorem jest jeszcze bardzo zimno, ale już w południe robi się na tyle ciepło, że mamy ochotę zrzucić grube kurtki. Aby poradzić sobie z nadejściem wiosny porada jest jedna: na cebulkę. Wielokrotnie używana metoda ubierania kilku warstw świetnie sprawdzi się wiosną. Warto jednak niektóre elementy totalnie zmienić. Przykładowo gruba czapka z pomponem nie będzie już nam potrzebna, ale jakieś okrycie głowy nadal się przyda. Zamiast wełnianych czapek, w których się przegrzejemy możemy wybrać lżejsze czapki z daszkiem. Będą one chronić głowę, ale też chronią wzrok przed ostrym słońcem, które wiosną lubi się pojawiać.
Oczywiście i w środku wiosny może nagle spaść śnieg. Dlatego warto nadal zostawić sobie pod ręką zimową kurtkę. Jednak warto też mieć już naszykowaną kurtkę przejściową i ewentualnie grubszy sweter, który możemy założyć pod nią. Taki sweter, gdy zrobi się za ciepło możemy po prostu zdjąć i zostać w cieplejszej kurtce. Właśnie to jest kwintesencją ubierania się w warstwy. Możemy pozbyć się jednej, gdy nam za gorąco, ale też dołożyć jakąś, kiedy jest nam zimno. Wiele ciekawych akcesoriów na wiosnę, jak choćby skarpetki znajdziemy w tym sklepie https://kabak.com.pl/. Dlaczego skarpetki są ważne? Choćby dlatego, że kiedy przegrzejemy stopy nawet najlepsze buty mogą nas obetrzeć. Warto więc schować grube skarpety i wyciągnąć nieco cieńsze, aby nasze stopy nie ucierpiały na zmianie pogody.