Rynek nieruchomości w naszym kraju rośnie w zastraszającym tempie. Istotny wzrost popytu wpływał na pozytywną sytuację dużych przedsiębiorstw deweloperskich. W 2017 nie musiały się one martwić zbytem, lecz przede wszystkim brakami kadrowymi czy rosnącymi cenami materiałów budowlanych. Większość, bo aż ponad 70% nowych lokali mieszkaniowych zakupionych zostało wyłącznie ze środków własnych osób fizycznych. Pokazuje to dobre dopasowanie cen nieruchomości do możliwości finansowych nabywców.
Jak pokazuje raport rynku nieruchomości NBP, przy obowiązujących obecnie stawkach czynszu, podmioty inwestujące w mieszkania na wynajem osiągały coraz wyższej zyski. Analiza podkreśla, że były to przychody znacznie wyższe, niż te z obligacji skarbowych czy depozytów bankowych. Jak wskazuje raport, stale rosnący popyt na nieruchomości, związany jest z dodatnim przyrostem dochodu gospodarstw domowych. Wiele, także osób fizycznych, dokonuje zakupu mieszkań celem wynajmu lub inwestycji kapitału.
Stale rośnie również dochód nieruchomości komercyjnych – biurowych oraz hotelowych. Niskie stopy procentowe w strefie euro zachęcają do inwestycji deweloperskich. Zaobserwowano również zmniejszanie się powierzchni nowych lokali handlowych. Można by więc przypuszczać, że rynek w tej materii jest bliski nasycenia, a ceny wynajmu mogą w przyszłości spadać. Tendencją rosnącą na terytorium Polski wykazuje się rynek hotelu condo. Jest to rodzaj inwestycji hotelarskiej, gdzie każdy z pokoi należy do innej osoby prywatnej, która czerpie zyski z jego posiadania. Jako bardzo popularny sposób inwestycji w Stanach Zjednoczonych, w Polsce rozwija się przede wszystkim nad morzem, w górach i w okolicach jezior mazurskich.
