Zarządzanie procesami produkcyjnymi ma długą historię. W przeszłości, gdy podstawową część gospodarki stanowił przemysł, miało ono podstawowe znaczenie. Współczesne procesy globalizacyjne spowodowały przeniesienie dużej części zakładów wytwórczych do krajów o niższym koszcie siły roboczej.
Trend ten uległ jednak zahamowaniu w ostatnich latach, czego głównym powodem były globalne problemy logistyczne. Okazało się więc, że od niskich kosztów podzespołów ważniejsze może być zapewnienie ciągłej, niezakłóconej i rytmicznej produkcji. Koszty nieplanowanych przestojów okazały się w wielu wypadkach wyższe niż droższe półprodukty, wytwarzane w Europie. Produkcja miejscowa, również półfabrykatów, może być w tych warunkach uzasadniona ekonomicznie. Przy odpowiedniej optymalizacji i organizacji, zastosowaniu nowoczesnych rozwiązań technicznych i organizacyjnych (takich jak program do zarządzania produkcją), polska i europejska wytwórczość może śmiało konkurować z azjatyckimi przedsiębiorstwami. Jednocześnie krótki łańcuch dostaw wspiera nowoczesne rozwiązania produkcyjne, umożliwiając ograniczenie zbędnych zapasów i redukcję związanych z tym kosztów. Produkując w kraju możemy liczyć na cykl dostaw praktycznie zintegrowany z pracą stanowisk wytwórczych.