Każdy kierowca powinien mieć świadomość, jak ważny wpływ na komfort jazdy oraz bezpieczeństwo ma odpowiedni stan opon w jego samochodzie. Jednym z kluczowych parametrów jest zwłaszcza głębokość bieżnika łączącego auto bezpośrednio z nawierzchnią. Element ten musi być co jakiś czas kontrolowany za pomocą specjalnego miernika. Aby ograniczyć konieczność jego nieustannego sprawdzania, warto zaopatrzyć się w ogumienie uznanego producenta. Na przykład marka Profil opony oferuje z bieżnikiem optymalnym pod względem głębokości i wyjątkowo odpornym na ścieranie.
Bieżnik należy kontrolować przede wszystkim dlatego, że przepisy prawne obowiązujące w naszym kraju jasno określają jego minimalną, dopuszczalną głębokość. Wynosi ona 1,6 mm – i to zarówno dla opon letnich, jak i zimowych. Oprócz konsekwencji prawnych (mandat, utrata dowodu rejestracyjnego) musimy mieć także na uwadze, że jazda na ogumieniu ze zbyt płytkim bieżnikiem wiąże się ze znacznie zwiększonym ryzykiem utraty panowania nad autem, a w rezultacie poważnego wypadku. W celu dokonania pomiaru głębokości omawianego elementu trzeba najpierw zaparkować pojazd na równym podłożu i dokładnie skręcić wszystkie koła.
Następnie należy wykorzystać specjalny miernik (koszt to około 10-15 zł), wprowadzając go na samo dno poszczególnych rowków – koniecznie w kilku różnych miejscach na obwodzie. Jest to najlepszy i najpewniejszy sposób na precyzyjne wyznaczenie wysokości bieżnika. Oczywiście można też użyć zwykłej zapałki albo monety. Dodajmy, że w ogumieniu dobrej jakości bieżnik ściera się bardzo wolno, dlatego warto kupować np. wysokiej klasy opony Barum.