Woda dla każdego z nas jest niezbędnym do życia składnikiem pokarmowym. Regularne nawadnianie zapewnia organizmowi odpowiednią równowagę parametrów życiowych, czyli tak zwaną homeostazę. Mimo że coraz więcej osób decyduje się na picie wody z kranu, to jednak nadal sprzedaż wody butelkowanej utrzymuje się na wysokim poziomie. To rozwiązanie jest niestety szkodliwe dla środowiska, zwyczajnie nieopłacalne finansowo, ale i także niekonieczne korzystniejsze dla naszego zdrowia niż picie wody kranowej. Dla wszystkich osób nadal mających obawy przed używaniem domowej kranówki doskonałym wyjściem może być jej filtrowanie. Czemu warto się na to zdecydować? Jakie zalety niesie ze sobą filtracja wody?
Przyjmuje się, że uzdatniona publiczna woda jest zdatna do picia. Jej smak jednak nie zawsze musi nam odpowiadać, a jakość kranówki w każdej chwili może ulec pogorszeniu, np. przez zły stan rur w naszym budynku. W takim wypadku dobrze jest dodatkowo oczyszczać wodę na własną rękę – korzystając właśnie z domowych filtrów. Filtrowanie wody pozwala m.in. usunąć resztki chloru (niekorzystnego dla smaku wody), zmniejszyć twardość wody oraz mechanicznie zatrzymać piasek i inne zanieczyszczenia zebrane przez wodę w trakcie jej transportu wodociągami.
W nowoczesnych filtrach do wody używa się różnych systemów do jej uzdatniania, ale niezależnie na którą opcję się zdecydujemy, to długofalowo będzie to rozwiązanie opłacalne dla naszego portfela. Zalety płynące z wykorzystywania uzdatnionej wody można wręcz dostrzec gołym okiem – zmiękczona woda doskonale nadaje się do codziennej pielęgnacji, poprawiając stan naszej skóry i włosów. Filtrując wodę pomagamy jednak nie tylko sobie, ale również całemu środowisku naturalnemu – przecież pijąc przefiltrowaną wodę kranową, nie musimy już sięgać po tę z nie ekologicznych plastikowych butelek.