Wykonywanie napraw w ciężarówkach może stwarzać duże niebezpieczeństwo dla kierowcy lub pracownika warsztatu. Jest to spowodowane ogromną masą pojazdu, która nawet bez ładunku może wynosić kilkanaście ton. Dlatego należy podjąć specjalne środki ostrożności, które wykluczą wszelkie nieprzewidziane sytuacje. Sprawdzamy w jaki sposób należy zabezpieczyć pojazd, zanim rozpoczniemy wykonywać pod nim jakiekolwiek prace.
Znakomita większość pojazdów ciężarowych posiada tak rozwiązany układ hamulcowy, że gdy zejdzie z niego ciśnienie powietrza, to koła są automatycznie blokowane. Zdarzają się jednak wyjątki od tej reguły, dlatego zawsze należy zabezpieczyć pojazd przed możliwością stoczenia się. W tym celu najlepiej wykorzystać kliny pod koła, oczywiście w liczbie większej niż jeden. Podkładamy je zarówno z przodu jak i z tyłu ciężarówki. W ten sposób mamy pewność, że auto się nie przemieści. Mogłoby to grozić spadnięciem z podpór i przygnieceniem pracującej pod spodem osoby.
Gdy naprawa musi być wykonana od strony podwozia, nierzadko pojazd trzeba wpierw podnieść. Do tego przyda się lewarek hydrauliczny oraz mocne podpórki. Najlepiej, by były zawsze pod ręką. Zawierać może je na przykład podręczna skrzynka narzędziowa Duża masa pojazdu powoduje, że absolutnie nie można sobie pozwolić na pracę pod spodem, gdy pojazd będzie wsparty jedynie na lewarku. Jeśli jest już zużyty, może nie wytrzymać obciążenia, a ciężarówka przygniecie osobę znajdującą się pod spodem. Oparcie podwozia na solidnych podpórkach metalowych wykluczy taki scenariusz.